Nie będę się rozpisywał i powielał wypowiedzi forumowych na temat parkowania na osiedlu. Jest to ewidentny problem wynikający z barku przewidzianej ilości miejsc oraz braku umiejętności parkowania wielu kierowców. Prowadzone tu dywagacje nie służą niczemu i nie posłużą, mieszkańców osiedla, nowobogackiej masy, jest za dużo aby móc konstruktywnie podejść do problemu tak aby wszystkich ego było podbudowane. Nie jest to problem tylko tego osiedla.
Dziś po raz drugi dostałem naklejkę na lusterka z karnym kutasem za parkowanie, stałem jak się wielu z Was burzy na rogu przy wjeździe do garażu podziemnego, proszę osiedlowego strażnika/strażniczkę kutasów parkingowych przed swoją następną spuścizna na moje auto przemyśl, to zostaw karteczkę za wycieraczką informującą o tym, że uraziłem Cię swoim postępowaniem, zostaw kontakt, bardzo chętnie się z Tobą spotkam osobiście abyś mógł/mogła wylać swój żal prosto na mnie.